Autor: Urszula Drogomirecka
Na Grochowie, na ulicy Podskarbińskiej, stoi nietypowe drzewo. Kogoś tutaj zamordowano, pewnej kobiecie coś się tu objawiło, to miało uchronić je przed wycinką – opowiadają przechodnie wskazując na wyjątkowe drzewo. Jego pień obwieszono obrazkami, różańcami i kwiatami. Która z wersji legendy o tym „świętym drzewie” jest prawdziwa?
Varsavianiści twierdzą, że nie chodziło o zamordowaną w tym miejscu młodą kobitę wracającą z pracy, ani o duchy straszące w bloku naprzeciwko i młodego chłopaka wypchniętego z okna na trzecim piętrze, ani też o starszą panią, której na drzewie „coś się objawiło” – najprawdopodobniej mieszkańcy okolicznych bloków chcieli obronić drzewo przed wycinką. Urząd dzielnicy Praga Południe twierdzi jednak, że:
w ocenie pracowników Wydziału Ochrony Środowiska drzewo jest w zadowalającym stanie zdrowotnym. Wymaga jednak zabiegów pielęgnacyjnych, między innymi w koronie…
Jedyne, co wiemy na pewno, to to, że w planie zagospodarowania przestrzennego „święte drzewo” przypisano do kategorii: pomniki, miejsca pamięci, rzeźby. A przyczyna, dla której ktoś zapoczątkował ozdabianie drzewa świętymi obrazkami, różańcami i sztucznymi kwiatami, być może na zawsze pozostanie tajemnicą.
Lokalizacja kapliczki:
52.248150, 21.074333