Kapliczka "na Pólku"
Zmierzchało, kiedy wyjechałem z Bralina (pow. Kępno) w kierunku Mnichowic. Niecałe 2 kilometry za miasteczkiem zobaczyłem przy drodze kapliczkę. Żeby zrobić zdjęcie pomogłem sobie światłami z samochodu. Obejrzałem się, żeby zobaczyć co też widzi Matka Boża stojąc na tym odludziu. A tam, kilkaset metrów dalej, wśród wysokich, wiekowych drzew zobaczyłem piękny, drewniany kościół. Jak dowiedziałem się później, to Sanktuarium Maryjne p.w. Narodzenia NMP.
Oddalony od Bralina niecałe 2 kilometry kościół ma swój niezwykły, niepowtarzalny charakter kościoła pielgrzymkowego i odpustowego. Świątynia stoi na niewielkim, łagodnym wzniesieniu, z którego rozlega się widok na pola, łąki, drogi, dróżki i ścieżynki prowadzące z daleka do kościoła. Od stuleci miejsce to nazywane jest Pólkiem a kościół – kościołem na Pólku. Jest duży, jego powierzchnia wynosi 592 m2 a pomieścić może nawet 2 000 osób i cały czas jest bardzo popularnym miejscem wielu pielgrzymek.
Zbudowano go w 1711 roku a historia jego powstawania owiana jest wieloma niezwykłymi legendami. Pod względem konstrukcji też jest wyjątkowy, jedyny w Polsce. I chociaż powstał na planie krzyża to ramiona tego krzyża mają niespotykany gdzie indziej kształt trapezów, nie prostokątów. Ale ja zatrzymałem się przecież dla pięknej kapliczki.
Na kamiennym postumencie stoi drewniana, arkadowa nadbudówka przykryta gontowym daszkiem a całość wieńczy stalowy krzyż. W centralnym miejscu stoi figura Matki Bożej Fatimskiej zwrócona ku kościołowi. Napis na tablicy głosi:
PAMIĄTKA NAWIEDZENIA MB FATIMSKIEJ. BRALIN „PÓLKO” 16. VII. 1996
(informacje o kościele powziąłem ze strony internetowej Sanktuarium Maryjnego na Pólku)