Roman Jagoda

Matka Boża w kimonie

[title text=”Autor: Roman Jagoda” size=”h2″]

Strachocina to wieś leżąca na Ziemi Sanockiej, na Podkarpaciu. Już dawno słyszałem, że znajduje się tam kolumna Chrystusa stojącego na wysokim kopcu. Gdy byłem już na miejscu, podeszła do mnie siostra zakonna i zapytała, skąd moje zainteresowanie tym obiektem. Kiedy zdradziłem już w jakim konkursie biorę udział, zaprosiła mnie na teren ogrodu przy Domu Pielgrzyma. To naprawdę niedaleko od Kolumny Chrystusa.

Za kościołem, za plebanią i za Domem Pielgrzyma jest ogród. To ogród w stylu japońskim, z rzadko spotykanymi w Polsce krzewami i drzewami, w tym drzewami japońskiej kwitnącej wiśni. Ale największą niespodziankę kryje w sobie altana a w niej figura Matki Bożej w… kimonie!

Długo wychodziłem z zaskoczenia i podziwu. Skąd tutaj aż tyle Japonii?

Jak się okazało, na wszystko jest wytłumaczenie. Otóż za płotem mieści się zakon Sióstr Franciszkanek Rycerstwa Niepokalanej. Zgromadzenie to powstało w 1949 roku właśnie w Japonii a założycielem był Polak, ojciec Mieczysław Maria Mirochna, który do Japonii przyjechał z późniejszym świętym, o. Maksymilianem Kolbe.

W Strachocinie mieści się główny dom sióstr franciszkanek w Polsce, tzw. Żeński Niepokalanów.

W 2003 roku, pewien Japończyk, dla podkreślenia łączności tego miejsca z Krajem Kwitnącej Wiśni, ufundował figurę Matki Bożej w kimonie. Tak bowiem Japończycy wyobrażają sobie Matkę Bożą.

Głównym przesłaniem fundatora było, aby modlić się w tym miejscu o pokój na świecie.

Jeszcze raz podkreślę, że pobyt w Strachocinie był dla mnie niezwykłą przygodą.

I jeszcze jedna ważna informacja. W Strachocinie urodził się św. Andrzej Bobola. W tamtejszym kościele jest sanktuarium świętego. A siostry ze Strachociny odgrywają ogromną rolę w szerzeniu kultu świętego Andrzeja Boboli.

Lokalizacja kapliczki:

49.600716 N, 22.098312 E

Podziel się z innymi