Adam Murawski

Obecna figura św. Jana Nepomucena stojąca na cokole przy moście na rzeczce Białej w ul. Świętojańskiej, przy skrzyżowaniu z ul. Jana Klemensa Branickiego w Białymstoku miała swojego XVIII poprzednika.

Ta pierwsza rzeźba została ufundowana przez hetmana wielkiego koronnego Jana Klemensa Branickiego, herbu Gryf, wykonana została prawdopodobnie z piaskowca i stanęła w tym mieście w 1771 r. Niestety po niespełna 100 latach, w 1863 r. podczas powstania styczniowego została zniszczona przez Kozaków, wrzucono ją do pałacowego stawu. Jak głosi legenda, po tym wydarzeniu ponad lustrem wody widać było rękę świętego trzymającą krzyż. Mieszkańcy przypisali temu wymiar symboliczny, uznając to za cud. Długo trzeba było czekać na nową figurę św. Jana Nepomucena w Białymstoku.

Koncepcja odtworzenia i przywrócenia figury zrodziła się podczas planowanej modernizacji mostu przy ul. Świętojańskiej już XXI w. Po 148 latach, dnia 13.11.2011 r. św. Jan Nepomucen ponownie pojawił się przy rzece Białej w Białymstoku. Autorką nowo postawionej rzeźby jest Ewa Gołofit, absolwentka krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Współautorem jest mąż pani Ewy, Mirosław Gołofit.

Figura ma około 2 metrów wysokości, wykonana jest z brązu, pokryta polichromią koloru miedziano-zielonym, waży około 350 kg. Artystka wykonując swój projekt wzorowała się na figurze tego świętego ze Szczytów-Dzięciołowa. Jej św. Jan Nepomucen w birecie na głowie, na lewym ramieniu trzyma krucyfiks ułożony na palmie, prawą ręką wykonuje niezdecydowany ruch. Lewa noga wysunięta jest do przodu. Figura ustawiona jest na granitowym postumencie, do którego od czoła, od ul. Jana Klemensa Branickiego przymocowana jest tabliczka również koloru miedziano-zielonego z napisem:

ŚWIĘTY JAN NEPOMUCEN BIAŁYSTOK 2011.