Wojenna podwórkowa figura Maryi
Autor: Anna Mieczyńska-Jerominek
W czasie okupacji odbywały się nabożeństwa majowe, czerwcowe, różańcowe. Wieczorami ludzie się schodzili i rzeczywiście była zbiorowa modlitwa. To się częściowo przeniosło również na okres Powstania. Ale tylko częściowo, dlatego że to było jednak niebezpieczne (https://www.1944.pl/archiwum-historii-mowionej/jerzy-filikowski,1113.html)
Przy ul. Krasińskiego, w podwórku pod numerem 29, stoi figura Matki Bożej. Ustawiona jest na kamiennym cokole do niedawna obrośniętym bluszczem, obecnie z niego oczyszczonym, co pozwala dostrzec, że Maryja stoi na sierpie księżyca i na kuli ziemskiej, którą oplata wąż (zza kuli wyłaniają się jego głowa z jabłkiem w pysku i koniec ogona). Długo nie mogłam znaleźć o niej żadnych danych. Skuteczną metodą okazało się zamieszczenie przy informacji o budynku na szklanej tablicy przy bramie prośby o kontakt ze mną osób, które coś o kapliczce wiedzą. Zadzwoniła pani Teresa. Sama mieszka na Żoliborzu od 40 lat, ale przyjaźniła się ze starszą panią, Reginą Staniszewską, która mieszkała w budynku jeszcze przed wojną (budynek został postawiony w 1938 r. jako Dom Urzędniczy wg projektu Biura Projektowego ZUS, zasiedlony tuż przed wojną, w 1939 r.). Pani Regina (+1999) wspominała, że figurę postawili mieszkańcy bloku jako wotum dziękczynne za to, że nikt z nich nie zginął w czasie kampanii wrześniowej. Sama kamienica we wrześniu 1939 r. nie uległa zniszczeniu, ale po upadku Powstania Niemcy spalili ją wewnątrz, a ścianę frontową wysadzili w powietrze. Kapliczka szczęśliwie ocalała, a budynek został odbudowany.
O kapliczkę dba formalnie Wspólnota Mieszkaniowa, faktycznie – społeczność mieszkańców kamienicy. Widać, że wkłada w to serce. Kapliczka jest bardzo zadbana, została odrestaurowana latem 2021roku (poprzednią renowację przeprowadzono kilkanaście lat wcześniej). Nie tylko odmalowano figurę Maryi, ale wyremontowano postument, który był już mocno nadwerężony. No i pozbyto się bluszczu, co uwidoczniło kapliczkę w jej pełnej krasie.