Kapliczka w Polankach
Kapliczka Szczęśliwego Powrotu
Nazywana też Kibakową, znajduje się w Bieszczadach, w opustoszałej wsi Polanki, przy drodze prowadzącej z Terki do Dołżycy. Według jednego z przekazów, w 1848 roku, oddział rosyjskich żołnierzy zmierzających do tłumienia powstańców na Węgrzech, zepchnęły w tym miejscu wóz z zaprzęgiem wołów do płynącej w dole Solinki. Kibak, woźnica tego zaprzęgu cudem przeżył i na pamiątkę wzniósł kapliczkę stojącą do dnia dzisiejszego. Wewnątrz kapliczki znajduje się m.in. obraz przedstawiający Matkę Bożą Dobrej Miłości z Łopienki. Obecnie oryginał ikony znajduje się w kościele w Polańczyku.
Kult Matki Bożej z Łopienki, tak bardzo czczonej przed wojną, musi być nadal bardzo żywy na tym terenie, o czym świadczą składane wota, szczególnie różańce. Poza tym ilekroć tam byłem, zawsze paliła się świeczka bądź znicz. Pod daszkiem zaś można znaleźć zapałki i zapasowe świeczki, które można zapalić, żeby podtrzymywać tą piękną tradycję. Miejsce to jest szczególne. A sprawia to wspaniały widok na płynącą zakolami, szumiącą Solinkę, powykręcane od wiatru drzewa rosnące na wysokiej skarpie i kojąca duszę cisza.
Na kracie kapliczki umieszczono wiersz Wiesławy Kwinto-Koczan:
Na wysokim piętrze,
Jakby szykując się do lotu,
Stromym daszkiem nakryta
Kapliczka Szczęśliwego powrotu.
Pod nią rzeczne wiry
Po kamieniach brzęczą,
Wędrowcy świece palą
Z wiadomą intencją:
„Pomóż wrócić do domu
Z Bieszczadzkich wykrotów,
Samotna biała Kapliczko
Szczęśliwych Powrotów”.