Kaplica grobowa w Bełku
Kaplica grobowa w Bełku
Kaplica grobowa Lukasów
Kaplica grobowa Lukasów w Bełku z 1860 roku w stylu gotyckim wzniesiona przez Antoniego Gemandera, ówczesnego własciciela wsi.
Jak widać, widowiskowo położona, bo na wzniesieniu, wśród drzewostanu mogącego liczyć nawet 150 lat. Do 2005 r. kaplica przedstawiała obraz nędzy i rozpaczy. Wydawało się, że nic nie jest w stanie uratować tego zabytkowego obiektu. Teraz, kiedy przypomniano sobie o fundatorze, uporządkowano teren, odnowiono kaplicę ale niestety, nie jest ona dostępna dla zwiedzających.
Pod kaplicą mieści się grobowiec rodziny Lukasów. Pochowani są tam czterej członkowie rodziny, w tym Eleonora Lukas, która zmarła w połogu bardzo młodo. Miejscowa wieść głosi, iż leży ona z niemowlęciem na ręku, we wspaniałym szalu, nietknięta rozkładem. Ponoć Wzgórze połączone jest tunelem z kolejną perełką architektury, z pobliskim drewnianym kościołem pw. św. Marii Magdaleny (w trakcie remontu). Miejsce wciąż okryte tajemnicą, do tej pory ponoć nie prowadzono żadnych przekopów.
Kilka hipotez: kopiec jest pozostałością średniowiecznego grodziska, które pełniło rolę obronną, wyznaczając pierwotnie centrum osady, znajdującej się przy starym, wiodącym z południa na północ szlaku handlowym Via Magna (prowadzącym na Morawy).
Druga hipoteza, albo raczej lokalna „opowieść” wiąże się z legendą, iż kopiec został usypany w miejscu mogiły żołnierzy szwedzkich z czasów wojny w latach 1618-48, zwaną wojną trzydziestoletnią.