Wspieraj rozwój kultury, sztuki i edukacji. Zostań naszym darczyńcą
Janina Biela
Historia prezentowanej kapliczki jest niezwykłym świadectwem dziejów rodziny Składowskich, których potomkowie żyją do dziś we wsi Twarda k. Smardzewic pod Tomaszowem Mazowieckim. Kapliczka przedstawia Świętą Rodzinę z prawie dorosłym Jezusem i to rzadkie przedstawienie budzi zapewne nasze zdziwienie. W środku, poniżej rozpoznajemy św. Nepomucena, wszak kapliczka usytuowana jest przy stawie. Intencje w jakich została ufundowana są historią wzruszającą.
Miejscowy gospodarz Grzegorz Składowski postawił ją w 1928 r. w podzięce za uratowane życie syna. Miał 8 dzieci. Jeden z synów, Franciszek, służący w wojsku carskim, wdał się w działalność konspiracyjną i zaciążył na nim wyrok śmierci. Oczekiwał na jego wykonanie w Cytadeli Warszawskiej. Zrozpaczona rodzina szukała wszelkich możliwości uwolnienia skazanego. Ojciec sprzedał ziemię i udał się do Warszawy z nadzieją, że wykupi syna. Przez dwie doby klęczał pod bramą modląc się i prosząc konsula carskiego o wysłuchanie. Ocalił syna od śmierci ale nie od zsyłki na Sybir. Syn znalazł się w Guberni Tobolskiej. I aż trudno uwierzyć, że żyło mu się tam całkiem dobrze. Założył rodzinę , miał dzieci. Jako kowal i rusznikarz został doceniony przez miejscową ludność i nie wrócił już do Polski.
Dzieje jego życia poznała rodzina od kolegi z zesłania, który po wielu latach do Polski wrócił. Na płycinach cokołu widnieją napisy:
Rodzina Święta wybrała się w drogę. Spotkał ją wieczór. Spoczywa tu sobie. 1928 r.
oraz
Chwała poległym. Żyjącym –wolność . Grzegorz Składowski. 1928 r.
Ojciec ocalił syna od kaźni tak jak pragnął a swą wdzięczność wyraził wznosząc na rodzinnej ziemi tę właśnie kapliczkę.