Krzyż pamięci w Tykocinie

Autor: Grzegorz Kur
Po przejechaniu mostu na Narwii w kierunku tykocińskiego zamku, po prawej stronie drogi stoi wyniosły krzyż a obok niego drewniana figura.
Wydawać by się mogło, że jest to krzyż jakich wiele w Polsce, a to nie do końca prawda. Jest bardzo ważny nie tylko dla Tykocina ale także dla całej Rzeczpospolitej. Dokładnie w tym miejscu od 1479 r stał na wyspie klasztor Bernardynów ufundowany przez Alberta Gasztołda. Jeszcze do poł. XX w w tym miejscu były rozlewiska Narwii.
W 1771 klasztor ze względu na częste podtopienia przeniesiono wyżej, na teren dzisiejszej ul.Klasztornej. Dziś nie ma śladu po zabudowaniach.
Krzyż został ufundowany przez Jana i Łukasza Górnickich, synów Łukasza Górnickiego poety, pisarza i kronikarza renesansu, zmarłego w Lipnikach. Otoczony dookoła płotem, na którym umieszczono metalową tablicę z epitafium w jęz.łacińskim.
Na krzyżu umieszczono polskie tłumaczenie:
„Łukaszowi Górnickiemu tykocińskiemu i wasilkowskiemu staroście czterech królów Polski Zygmunta Augusta, Henryka, Stefana Batorego, Zygmunta III, sekretarzowi wielkiemu na dworze i w Rzeczpospolitej mężowi mały ten pomnik Jan i Łukasz, synowie ojcu ( postawili ). On sam duchem, umysłem, pismami i obyczajami większą sobie i wieczną pamięć u ludzi zostawia. Zmarł roku pańskiego 1603 dnia 22 miesiąca lipca wieku swego 71 lat”.
Pochowano go w Tykocinie. Będąc tykocińskim starostą odwiedzał go w gościach Jan z Czarnolasu.
Tuż obok krzyż stoi rzeźba poświęcona Włodzimierzowi Puchalskiemu,
pionierowi polskiej fotografii przyrodniczej.
Fotograf szczególnie upodobał sobie tereny rozlewisk Narwii. Jest to inna rzeźba, niż ta która stała jeszcze parę lat temu. Z boku widnieje napis:
„Największą miłością mojego życia były ptaki”.
Lokalizacja kapliczki:
53.211274282434424, 22.773603693396957